Pracowała 32 lata. Dostała list z ZUS. „Nie mogłam uwierzyć”
Po 32 latach pracy Dorota Wróblewska z Buska-Zdroju otrzymuje emeryturę w wysokości 2,1 tys. zł na rękę. – Za to można zapłacić rachunki i co dalej? – pyta rozgoryczona. By związać koniec z końcem, wyjeżdża do pracy w Niemczech jako opiekunka, mimo problemów zdrowotnych – opisuje „Fakt”.