Wrzesień to czas wzmożonej aktywności na rynku nieruchomości. To w dużej mierze zasługa studentów, którzy poszukują zakwaterowania przed rozpoczęciem roku akademickiego. Na celowniku studiującej młodzieży są głównie pokoje, stancje oraz mieszkania jedno- i dwupokojowe na wynajem. Niektórzy decydują się na zakup własnej nieruchomości. Jak wygląda sytuacja na rynku najmu i zakupu nieruchomości chwilę przed rozpoczęciem nowego roku akademickiego?

Wynajem najdroższy w Warszawie

Jeszcze do niedawna wynajmujący musieli mierzyć się z ograniczoną dostępnością lokali mieszkalnych na wynajem. Dziś jest lepiej. Jak podaje portal Unirepo.pl, w lipcu br. na rynku było 76,5 tys. mieszkań na wynajem. To około 40% więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej.

Ile kosztuje wynajem mieszkania? Najdrożej jest w Warszawie. Miesięczny koszt wynajmu kawalerki w stolicy to średnio 2,5-3 tys. zł plus opłaty, za wynajem mieszkania dwupokojowego trzeba zapłacić 4-5 tys. zł, a cena pokoju jednoosobowego to nawet 1,6-2 tys. zł. Nieco taniej jest we Wrocławiu. Miesięczny koszt wynajmu kawalerki to średnio 2,5 tys. zł, mieszkania dwupokojowego 3,5 tys. zł, a jednoosobowego pokoju 1,1-1,3 tys. zł. Interesująco prezentuje się sytuacja na łódzkim rynku nieruchomości. Łódź, mimo że od lat plasuje się w czołówce największych miast w Polsce, to oferuje atrakcyjne ceny wynajmu nieruchomości. Za wynajem kawalerki student zapłaci tam 1,5-2,5 tys. zł, mieszkania dwupokojowego ok. 2,5-3 tys. zł, a pokoju jednoosobowego średnio 700 zł (dane z dn. 13.09.2023; otodom.pl).

Studencki budżet na wynajem

Z ankiety przeprowadzonej przez GetHome.pl wynika, że możliwości finansowe studentów są raczej skromne. Niemal 40% młodych dorosłych chce płacić mniej niż 1,5 tys. zł miesięcznie. Nieco ponad 40% może pozwolić sobie na wynajem pokoju lub mieszkania do 2 tys. zł. Jedynie 14% interesuje się mieszkaniami w przedziale cenowym 2-2,5 tys. zł, a zaledwie 4% jest w stanie pozwolić sobie na jeszcze wyższe koszty.

Co ciekawe, studenci chętnie wynajmują większe mieszkania, w których mieszkają ze znajomymi i w ten sposób redukują miesięczne wydatki.

Studenci na rynku nieruchomości – jakie mieszkania kupują najchętniej?

Zakup mieszkania to lepsze rozwiązanie niż wynajem. To dobra inwestycja w przyszłość – zwłaszcza dla tych, którzy cenią sobie stabilność finansową. Student, mieszkając na swoim, zyskuje niezależność, komfort, prywatność oraz możliwość swobodnego decydowania o swojej przestrzeni życiowej.

Zakup mieszkania to jednak wydatek, na który może pozwolić sobie tylko nieliczna grupa studentów. Zwykle są to osoby, które zrobiły sobie rok przerwy w nauce, tzw. gap year, i skupiły się na pracy, aby uzbierać pieniądze na własne mieszkanie. Inną grupą są studenci, którym udało się odłożyć na wkład własny do kredytu hipotecznego, np. dzięki pracy w okresie wakacji. Ostatnią grupą są ci, którzy korzystają z pomocy finansowej rodziców.

Młodych Polaków wspiera też państwo. Studenci mogą skorzystać dziś z pomocy w finansowaniu kredytu hipotecznego. Mowa o programie Pierwsze Mieszkanie, a dokładnie o jednym z jego rozwiązań – Bezpieczny kredyt 2% – wyjaśnia Tomasz Stoga, wykładowca akademicki i Prezes PROFIT Development. – Ideą programu jest wsparcie młodych Polaków w zakupie pierwszej nieruchomości.

Bezpieczny kredyt 2% daje możliwość wzięcia kredytu hipotecznego z niższym oprocentowaniem. Do comiesięcznych rat ma dopłacać budżet państwa. Okres dopłat wyniesie 10 lat od momentu podpisania umowy kredytowej.

Możliwość zaciągnięcia kredytu z niższym oprocentowaniem przez pierwsze 10 lat spłat to dobre rozwiązanie dla studentów wkraczających dopiero w dorosłe życie. 10 lat to wystarczająco długo, żeby skończyć studia, nieco rozwinąć karierę zawodową i zyskać pewną stabilność finansową. Po tym czasie łatwiej spłacać wyższe raty – zauważa Tomasz Stoga z PROFIT Development.

Idealne mieszkanie dla studenta we Wrocławiu, Warszawie i Łodzi

Kluczowym aspektem, mającym wpływ na wybór studenckiego mieszkania, jest lokalizacja. Studenci chętnie wybierają nieruchomości usytuowane w centrum miast, nieopodal uczeni wyższych lub dobrze z nimi skomunikowane. Nie chcą bowiem tracić czasu na czasochłonne dojazdy. Ponadto chcą korzystać z atrakcji i możliwości, jakie daje życie w sercu miasta.

Taką nieruchomością jest Braniborska we Wrocławiu. Braniborska to inwestycja usytuowana pośrodku studenckiej codzienności. Malownicze Podwale, pełne restauracji ulice Św. Antoniego i Włodkowica, Wyższa Szkoła Bankowa, Wyższa Szkoła Humanistyczna czy Dworzec Świebodzki znajdują się w niedalekiej okolicy nieruchomości – wylicza Tomasz Stoga. – Mieszkania zostały zaprojektowane w taki sposób, żeby pozostawały ustawne, funkcjonalne i komfortowe bez względu na aranżację. To przestrzeń, która inspiruje, zapewnia prywatność i daje wiele możliwości.

Z kolei propozycją PROFIT Development na łódzkim rynku nieruchomości jest Pogonowskiego 73. Pogonowskiego 73 to nowa inwestycja w ścisłym centrum Łodzi. Dobra lokalizacja zapewnia dostęp do pełnej infrastruktury usługowo-handlowej oraz szybki dojazd do najważniejszych punktów w mieście – np. na Politechnikę Łódzką. Pogonowskiego 73 spodoba się wszystkim miłośnikom miejskiego życia, którzy chcą być tam, gdzie coś się dzieje – wyjaśnia Prezes PROFIT Development. – Co ważne, atrakcyjna lokalizacja zwiększa wartość inwestycyjną nieruchomości. Zakup takiego mieszkania to dobra forma zabezpieczenia zgromadzonego kapitału.

A jakie mieszkania najchętniej kupują rodzice dla swoich studiujących dzieci? Te z sektora premium, które poza doskonałą lokalizacją wyróżniają się bardzo wysokim standardem – tłumaczy przedstawiciel PROFIT Development. – Do takich projektów bez wątpienia zaliczymy Konopacką. To inwestycja w stolicy, łącząca zabytkowe i współczesne budownictwo. Mieszkania będą mierzyć od 29 do 59 metrów i zostaną wyposażone w balkony lub tarasy. Do dyspozycji mieszkańców pozostaną rowerownia, komórki lokatorskie czy stacja naprawy rowerów. Inwestycja będzie zlokalizowana w sercu Pragi Północ, która tętni życiem i oferuje wiele możliwości.

Student na rynku nieruchomości ma więc dzisiaj spore pole do manewru. Może korzystać z różnych dostępnych możliwości finansowania, liczyć na wsparcie rodziny lub skorzystać z własnych, zgromadzonych środków. Mnogość dostępnych opcji sprawia, że spełnienie marzenia o posiadaniu własnego mieszkania staje się bardzo realne.

Warto wiedzieć

Nie można jednoznacznie stwierdzić, która z analiz, czyli analiza techniczka czy analiza fundamentalna, jest lepsza, ponieważ obie mają swoje miejsce i znaczenie w świecie inwestycji, a ich skuteczność może zależeć od wielu czynników, w tym od rodzaju inwestora, rodzaju aktywów i celów inwestycyjnych. Oto krótki przegląd obu rodzajów analiz:

  1. Analiza Techniczna:
    • Analiza techniczna koncentruje się na badaniu historycznych cen i wolumenów aktywów oraz tworzeniu wykresów i wskaźników technicznych w celu przewidzenia przyszłych ruchów cenowych.
    • Analiza techniczna zakłada, że cena zawiera już wszystkie dostępne informacje o aktywum, a analizując wykresy i wskaźniki, inwestorzy mogą znaleźć wzorce i tendencje, które pomogą im podejmować decyzje inwestycyjne.
    • Jest często stosowana przez krótkoterminowych spekulantów i inwestorów, którzy skupiają się na krótkoterminowych ruchach cenowych.
    • Zaletą analizy technicznej jest jej prostota i dostępność dla wszystkich inwestorów, ale może być bardziej podatna na błędy wynikające z emocji i spekulacji.
  2. Analiza Fundamentalna:
    • Analiza fundamentalna skupia się na badaniu fundamentalnych aspektów spółek lub innych aktywów, takich jak wyniki finansowe, wskaźniki wyceny, kondycja rynku, zarząd spółki i makroekonomiczne czynniki wpływające na daną branżę.
    • Zakłada, że fundamenty spółki lub aktywów są kluczowym determinantem ich wartości, a analizując te fundamenty, inwestorzy mogą określić, czy aktyw jest niedowartościowany lub przeceniony.
    • Jest często stosowana przez długoterminowych inwestorów, którzy mają długoterminowe cele inwestycyjne, takie jak oszczędzanie na emeryturę.
    • Zaletą analizy fundamentalnej jest jej zdolność do oceny prawdziwej wartości aktywów, ale może być bardziej czasochłonna i wymagać bardziej zaawansowanej wiedzy.

Wybór między analizą techniczną a analizą fundamentalną zależy od indywidualnych preferencji inwestora, rodzaju aktywów, które inwestor rozważa, oraz celów inwestycyjnych. Wielu inwestorów stosuje obie formy analizy, aby uzyskać pełniejszy obraz rynku. Ostateczny wybór powinien być uzależniony od strategii inwestycyjnej i własnych umiejętności i doświadczenia. Ważne jest również, aby pamiętać, że żadna z tych analiz nie jest gwarantem sukcesu, a inwestowanie zawsze wiąże się z pewnym stopniem ryzyka.

Podobne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *